Tag pijany za kierownicą
Rozmiar czcionki
- Policjant po służbie zatrzymał kompletnie pijanego kierowcę Blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca mazdy, którego zatrzymał policjant będący po służbie. Funkcjonariusz zauważył, że kierujący autem jedzie od krawężnika do krawężnika i natychmiast zajechał mu drogę. 36-letni mieszkaniec województwa łódzkiego miał zamiar w takim stanie przejechać jeszcze ponad 60 kilometrów. Za jazdę po pijanemu może grozić do 2 lat więzienia i sądowy zakaz kierowania pojazdami.
- Stracił prawo jazdy za prędkość i alkohol Kilkanaście minut trwał policyjny pościg za kierującym lanosem, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Kierowca samochodu wykonywał bardzo niebezpieczne manewry, łamał przy tym wszelkie przepisy ruchu drogowego. Kiedy policjanci zatrzymali pojazd okazało się, że 29-latek był pijany. Stracił prawo jazdy, grożą mu także 2 lat więzienia.
- Ranny policjant - pijany kierowca zatrzymany Mężczyzna, który mając blisko 2,8 promila alkoholu w organizmie jeździł ulicami Opola, został zatrzymany przez policjantów. Wcześniej 42-latek spowodował kolizję i uciekł. Mieszkaniec miasta może teraz usłyszeć zarzut czynnej napaści na policjanta, za co grozi do 10 lat więzienia. Odpowie również za jazdę pod wpływem alkoholu oraz szereg wykroczeń w ruchu drogowym.
- Jedna osoba nie żyje - kierowca był pijany Nie żyje 28-letni pasażer dostawczego fiata. Mężczyzna zginął w wypadku, do jakiego doszło w Brzegu. Autem kierował kompletnie pijany 34-latek. Mężczyzna miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Kierowca wiózł autem więcej osób niż pozwalały przepisy. Za takie przestępstwo może grozić nawet do 12 lat więzienia.
- Mieli po 4 promile - żaden z nich nie był kierowcą? Nie patrząc na bezpieczeństwo innych, z 4 promilami w organizmie swoją jazdę zakończył w przydrożnym rowie. Kierowca osobowego renault był już prawomocnie skazany za jazdę pod wpływem alkoholu. Pomimo tego, wbrew obowiązującemu zakazowi wsiadł za kierownicę swojego auta. Teraz grozi mu nawet do 7,5 roku więzienia.
- Był pijany - spowodował wypadek i uciekł Opolscy policjanci zatrzymali 29-letniego kierowcę mitsubishi, który uderzył w latarnie i uciekł, pozostawiając w samochodzie dwoje rannych pasażerów. Szybko okazało się, że kierowca miał ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie. Mieszkaniec Opola odpowie teraz za jazdę pod wpływem alkoholu, spowodowanie wypadku, a także nieudzielenie pomocy. Za takie czyny może mu grozić kara nawet do 3 lat więzienia oraz utrata uprawnień.
- Był pijany – spowodował kolizję i uciekł Blisko 3 promile, tyle pokazał policyjny alkomat w organizmie 32-latka, który kierując osobowym fiatem spowodował kolizje. Gdy uciekał z miejsca zdarzenia, zadzwonił na numer alarmowy, że skradziono mu samochód. Teraz odpowie za swoje czyny przed sądem. Grozi mu kara do 2 lat więzienia oraz wysoka grzywna.
- Miał 2,5 promila i wjechał w bariery energochłonne Uszkodzony samochód i bariera energochłonna przy wyjeździe z autostrady A4 - tak się skończyła przejażdżka 33-letniego mieszkańca Dolnego Śląska. Mężczyzna bez uprawnień do kierowania, mając 2,5 promila alkoholu w organizmie, wsiadł za kierownicę volkswagena. Grozi mu teraz do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
- Zatrzymani nietrzeźwi kierowcy Dwie osoby w szpitalu i rozbite samochody - to wynik wypadku, do którego doszło na drodze krajowej 45. Policjanci ustalili, że prawdopodobnie winę za zdarzenie ponosi, mający w organizmie blisko 2,6 promila alkoholu, kierowca ciężarowego volvo. W ręce policjantów wpadł również 54-letni Ukrainiec, który miał 3 promile alkoholu i nie posiadał prawa jazdy. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywny.
- Pijany i bez prawa jazdy wjechał w samochód – wiózł trzeźwego kierowcę Nietrzeźwy 23-latek spowodował kolizję drogową. Jak ustalili policjanci mieszkaniec powiatu prudnickiego miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu i nie posiadał prawa jazdy. Podróżujący z nim pasażer był trzeźwy i miał uprawnienia do kierowania. Zatrzymanemu grozi teraz do 2 lat więzienia i nie mniej niż 5 000 złotych grzywny.