Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Miał 2,5 promila i wjechał w bariery energochłonne

Data publikacji 28.09.2016

Uszkodzony samochód i bariera energochłonna przy wyjeździe z autostrady A4 - tak się skończyła przejażdżka 33-letniego mieszkańca Dolnego Śląska. Mężczyzna bez uprawnień do kierowania, mając 2,5 promila alkoholu w organizmie, wsiadł za kierownicę volkswagena. Grozi mu teraz do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.

27 września, tuż po godzinie 01:00 w nocy, dyżurny z Brzegu otrzymał zgłoszenie o kolizji drogowej. Do zdarzenia doszło przy punkcie poboru opłat na autostradzie A4.

Funkcjonariusze, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że kierowca volkswagena najpierw podjechał do stanowiska, które było nieczynne, a kiedy cofał wjechał w barierę. Już po krótkiej rozmowie z mężczyzną policjanci zorientowali się, że jest on nietrzeźwy. Badanie pokazało u niego blisko 2,5 promila alkoholu.

Dodatkowo okazało się, że 33-latek nigdy nie posiadał prawa jazdy. Policjantom tłumaczył, że chciał odwiedzić brata w Legnicy. Kiedy się zorientował, że jedzie w złym kierunku, na węźle Brzeg postanowił zjechać z autostrady i wtedy uderzył w barierę.

Mężczyzna musi się teraz liczyć z karą do 2 lat pozbawienia wolności, zakazem prowadzenia pojazdów i wysoką grzywną.

Powrót na górę strony