Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Za znaczne przekroczenie dozwolonej prędkości stracili uprawnienia

Data publikacji 03.06.2022

Nasze obserwacje jasno wskazują, że nadmierna prędkość wciąż jest przyczyną wielu tragicznych zdarzeń na drogach. Pasażerowie, kierowcy i niechronieni użytkownicy ruchu drogowego tracą zdrowie, a nawet życie. To dla funkcjonariuszy mocny argument ku temu, by surowo karać kierowców, którzy lekceważą prawo i powodują niebezpieczne sytuacje na drodze. Przekonała się o tym 30-letni kierowca audi i 45-letni właściciel renault. Obaj znacznie przekroczyli dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Pierwszy z kierowców stracił swoje uprawnienia w Skarbimierzu Osiedle. Tam na jednej z ulic, brzeska drogówka prowadziła kontrolę prędkości. Tuż przed godziną 16:00 ręcznym miernikiem prędkości nagrali jak kierowca audi jechał 103 km/h w miejscu gdzie obowiązuje 50 km. Dodatkowo okazało się, że samochód nie posiada ważnych badań technicznych.

Z kolei 45-letni właściciel renault został namierzony w Mąkoszycach. W miejscu gdzie obowiązuje 40 km/h jechał ponad 90 km. Obaj kierowcy stracili swoje uprawnienia do kierowania na 3 miesiące, zostali ukarani mandatami karnymi w wysokości 1 500 złotych, a na ich konto wpłynęło po 10 pkt. karnych.

Przypominamy!

Kierowca po przekroczeniu dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o minimum 50 km/h, traci prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Jeżeli osoba ta będzie w dalszym ciągu prowadzić pojazd bez prawa jazdy, 3-miesięczny okres będzie przedłużony do pół roku. W przypadku ponownego prowadzenia pojazdu w przedłużonym okresie, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Po cofnięciu uprawnień kierowca będzie musiał ponownie zdać egzamin.

Powrót na górę strony