Policjantka w czasie wolnym od służby zatrzymała sklepowego złodzieja
Policjanci doskonale zdają sobie sprawę z tego, że służba, to nie tylko czas spędzony w mundurze, ale przede wszystkim czujność w każdej sytuacji, również podczas wolnego dnia. Tak było w przypadku policjantki z Posterunku Policji w Leśnicy, która robiąc zakupy zauważyła sklepowego złodzieja i go zatrzymała po pościgu. Mężczyzna za swój czyn odpowie przed sądem.
W ubiegłym tygodniu, na terenie jednego z supermarketów w Strzelcach Opolskich, sierż. szt. Marta Sładek z Posterunku Policji w Leśnicy w czasie wolnym od służby robiła zakupy, podczas których zauważyła sklepowego złodzieja. Policjanci nawet na wolnym zwracają szczególną uwagę na otoczenie, w którym się znajdują i szybko wyłapują niestandardowe zachowania. Podczas zakupów skupiają uwagę nie tylko na liście zakupów, ale mimochodem również na to, co dzieje się w pobliżu.
I tym razem uwadze policjantki nie umknął mężczyzna, którego zachowanie wzbudzało podejrzenia. Zabrał towar ze sklepowych półek, a następnie zaczekał na moment, kiedy jeden z klientów otworzył bramki. Wtedy to wybiegł przez nie, opuszczając teren sklepu. Funkcjonariuszka po krótkotrwałym pościgu zatrzymała sprawcę kradzieży na terenie ogródka domu jednorodzinnego, znajdującego się nieopodal marketu.
Tam sierż. szt. Marta Sładek zaczekała z zatrzymanym mężczyzną na wezwany wcześniej patrol Policji. Okazało się, że łupem sklepowego złodzieja padł namiot oraz dwa komplety pościeli o łącznej wartości 365 złotych. Towar wrócił na półkę, a wobec sprawcy kradzieży został skierowany wniosek o ukaranie do sądu.
Sklepowi złodzieje muszą zdawać sobie sprawę z tego, że policjanci w czasie wolnym od służby też robią zakupy, a ich czujne oko wychwyci doskonale znane im zachowania i osoby, zabierające towar z półek bez płacenia.