Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

Policjant uratował życie kobiecie

Data publikacji 27.03.2018

Dyżurnego policji zaalarmowali zaniepokojeni mieszkańcy. Swojej sąsiadki nie widzieli od kilkunastu godzin. Sprawą zajął się kierownik lokalnego posterunku – asp. sztab. Leszek Budz. Wiedział, że kobieta zawsze z samego rana wypuszcza drób na podwórze – tym razem tak się nie stało. Zareagował natychmiast – wyważył drzwi i wszedł do środka. Na podłodze leżała 75-latka. Podjęte czynności ratunkowe uratowały jej życie.

Wczoraj, tj. 26 marca w godzinach porannych, dyżurny kluczborskiej policji otrzymał alarmującą informację od zaniepokojonych sąsiadów. Zgłoszenie dotyczyło starszej, samotnie mieszkającej kobiety ze wsi Jaśkowice. Zgłaszający poinformował policję o swoich obawach co do stanu zdrowia swojej sąsiadki.

Dyżurny na miejsce skierował kierownika Posterunku Policji w Byczynie - asp. sztab. Leszka Budz. Policjant ten dobrze zna lokalną społeczność. Wiedział, że kobieta zawsze z samego rana, wypuszcza drób na podwórko. Tym razem zwierzęta były pozamykane. Policjant więc dokładnie sprawdził całe obejście i zauważył przez okno, że w mieszkaniu leży ktoś na podłodze. Jego reakcja była natychmiastowa – wyważył drzwi i wszedł do środka.

Jak się okazało, leżała tam nieprzytomna 75-latka. Funkcjonariusz przystąpili do czynności ratowniczych, i prowadził je, aż do czasu przyjazdu załogi pogotowia ratunkowego. Po odzyskaniu świadomości kobieta pamiętała tylko tylko, że dzień wcześniej zrobiło jej się słabo i upadła na podłogę.

Dzięki szybkiej reakcji szefa byczyńskich policjantów życiu i zdrowiu 75- letniej kobiety nic już nie zagraża.

Powrót na górę strony