Szczęśliwy finał poszukiwań 12-latki
Kilkanaście godzin trwały poszukiwania 12-letniej dziewczynki. W akcji uczestniczyło blisko 100 policjantów, kilkudziesięciu strażaków oraz okoliczni mieszkańcy. Dziewczynka został odnaleziona na odludziu - w trudno dostępnym miejscu. Została oddana pod opiekę lekarzy. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
9 stycznia, około godziny 5 rano, dyżurny oleskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 12-letniej dziewczynki. Zaalarmowani policjanci od razu rozpoczęli poszukiwania. Funkcjonariusze przeczesali pobliskie lasy, sprawdzili pustostany, zbiorniki wodne oraz tereny trudno dostępne. Funkcjonariusze skontrolowali także dworce, szpitale, drogi wylotowe oraz te miejsca, gdzie nieletnia mogła przebywać.
W stan gotowości postawiona została cała jednostka. W akcji uczestniczyło blisko 100 funkcjonariuszy, kilkudziesięciu strażaków, ochotnicze straże pożarne, oraz sąsiedzi, znajomi i mieszkańcy Dobrodzienia. W poszukiwaniach wykorzystano także 19 radiowozów. O akcji informowaliśmy media, staraliśmy się dotrzeć do jak największej liczby osób, również poprzez portale społecznościowe.
Około godziny 15:30 dziewczynka została odnaleziona w lesie, gdzie nie można było dotrzeć samochodem. 12-latka leżała na ziemi i była wyziębiona. Dziecko natychmiast zostało przetransportowane do oleskiego szpitala, gdzie trafiło pod opiekę lekarzy. Życiu dziewczynki nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo.