Połączył pasję ze służbą
Wykonywany zawód nie musi być przeszkodą w spełnianiu siebie. Przykładem na to, że służąc społeczeństwu wcale nie trzeba rezygnować ze swoich pasji i zainteresowań jest sierż. Mateusz Tyka z Komisariatu Policji w Zdzieszowicach. Policjant połączył służbę z pasją biegania. 17 marca br., reprezentując barwy policji z powodzeniem ukończył „Setkę Komandosa” w Lublińcu. Wcześniej wziął również udział w tzw. ćwiartce i półmaratonie komandosa. To jedne z najbardziej ekstremalnych biegów w Polsce.
Już po raz 7. w Lublińcu, 17 marca br. odbył się bieg, pod nazwą ”Setka Komandosa”.Z całego kraju zjechali się przedstawiciele różnych służb mundurowych, by o 22.00 wystartować w morderczym wyścigu. Zawodnicy, w pełnym umundurowaniu i z 10-kilogramowym plecakiem, ruszyli w 100-kilometrową trasę.
Na dystansie tego biegu organizm poddawany jest ekstremalnemu obciążeniu, ukończenie go wymaga przede wszystkim świetnej kondycji fizycznej, silnej woli, ale także odpowiedniego rozplanowania sił.
Krapkowicką Policję w „setce komandosa” reprezentował sierżant Mateusz Tyka. Do tego wyzwania stanęło blisko 400 zawodników. Dla 61 uczestników ukończenie biegu stało się nieosiągalne…Funkcjonariusz zdzieszowickiego komisariatu ukończył go pomyślnie. Dodatkowo policjant w wcześniejszych terminach, wziął udział w tzw. ćwiartce i półmaratonie komandosa, gdzie w pełnym umundurowaniu, z 10 kilogramowym plecakiem, pokonał łącznie 31 km.
Serdecznie gratulujemy i trzymany kciuki za naszą kolegę podczas kolejnych sportowych wyzwań!