W Zaduszki też mogą oszukiwać - zachowajmy ostrożność - Aktualności - Policja Opolska

Wczoraj policjanci z Opola otrzymali kilkanaście zgłoszeń związanych z oszustwami metodą „na policjanta”. Przestępcy podszywający się pod funkcjonariuszy CBŚP informowali przez telefon o planowanej przez siebie akcji zatrzymania przestępców. Aby do niej doszło, żądali przekazania im pieniędzy.

Na szczęście zdecydowana większość naszych seniorów nie dała się oszukać. Niestety 75-letni mieszkaniec Opola stracił 25 000 złotych. Poszkodowany wiedział o tego typu oszustwach, widział naszą kampanię – mimo wszystko przekazał pieniądze przestępcom.

Dlatego przypominamy: oszuści zmieniają swoje metody i dopasowują przebieg rozmowy do sytuacji. Wywierają przy tym presję czasu, zobowiązują do milczenia a czasami nawet straszą zarzutami prokuratorskimi. Prawdziwi policjanci nigdy tak nie działają! Nigdy nie żądamy przekazania nam żadnych pieniędzy, nie wciągamy osób trzecich w nasze akcje zatrzymań.

Zbliżający się Dzień Wszystkich Świętych, związane z nim przygotowania i pośpiech mogą uśpić czujność. Jest to idealna okazja dla oszustów. Dlatego ważne jest, by właśnie teraz, w sposób szczególny zachować ostrożność. Upewnijmy się kilka razy, czy aby na pewno rozmawiamy z prawdziwym policjantem. Aby to zrobić należy rozłączyć prowadzoną rozmowę i wybrać nr alarmowy 997 lub 112. Kluczowe okazuje się rozłączenie prowadzonej rozmowy.

Przypominamy co zrobić, by nie stać się ofiarą oszustów:

• Przede wszystkim należy zachować ostrożność - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań.
• W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie czy przelaniu ich na inne konto.
• W momencie, kiedy ktoś będzie chciał nas oszukać, podając się przez telefon, za policjanta – zakończmy rozmowę telefoniczną! Nie wdawajmy się w dyskusję z oszustem. Jeżeli nie wiemy jak zareagować powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś bliskiemu.
• Nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na koncie.
• Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc, rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów.

Zwracamy się z apelem, zwłaszcza do osób młodych - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.