Zapomniał, że ma 40 gramów marihuany – został zatrzymany
Do trzech lat więzienia grozi 34-letniemu mieszkańcowi Brzegu. Mężczyzna z narkotykami w ręce kryminalnych wpadł w swoim warsztacie kiedy naprawiał samochód. Tłumaczył, że zapomniał o marihuanie którą tydzień wcześniej znalazł na ulicy. Teraz grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
29 czerwca popołudniu kryminalni z Brzegu zatrzymali 34-letniego mieszkańca miasta. Z informacji, które posiadali funkcjonariusze wynikało, że mężczyzna może mieć związek z przestępczością narkotykową. Przeczucie nie myliło ich. Mundurowi ustalili, że podejrzewany przebywa w swoim warsztacie gdzie naprawia samochody. Kiedy tylko zorientował się, że idący w jego kierunku mężczyźni to policjanci zaczął się nerwowo zachowywać.
Podczas interwencji kryminalni znaleźli woreczek z zielonym suszem. Późniejsze badania potwierdziły, że zabezpieczona substancja to 40 gramów marihuany. Mężczyzna tłumaczył, że tydzień temu narkotyki znalazł na jednej z ulic w Brzegu. Woreczek włożył do kieszeni spodni i zapomniał o nim.
34-latek usłyszał zarzut posiadania środków odurzających, do którego się przyznał. Grozi mu teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.