Policjanci namierzyli napastnika
Kryminalni z Opola zatrzymali mężczyznę podejrzanego o rozbój. Do zdarzenia doszło w nocy przed jednym z klubów w centrum miasta. 21-latek najpierw napadł na pokrzywdzonego, a później zabrał mu telefon i zegarek. Mężczyzna usłyszał już zarzut rozboju. Za takie przestępstwo grozi kara do 12 lat więzienia.
Do dyżurnego policji w Opolu zgłosiła się matka pokrzywdzonego 17-latka i poinformowała o tym, że jej syn został pobity. Funkcjonariusze ustalili, że do przestępstwa miało dojść w nocy w centrum miasta przed jednym z klubów. Wówczas na wychodzącego z dyskoteki nastolatka napadł mężczyzna. Najpierw przewrócił chłopaka na ziemię, a następnie kopał go po całym ciele. Napastnik zabrał pokrzywdzonemu m. in. telefon komórkowy i zegarek, a zgłaszający straty oszacował na ponad 5 000 złotych.
Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni. Na podstawie zebranych dowodów, przesłuchań świadków ustalili osobę podejrzaną o to przestępstwo. Okazał się nim21-latek, który został zatrzymany.
Śledczy przedstawili mieszkańcowi Opola zarzut rozboju. Za przestępstwo rozboju grozi kara do 12 lat więzienia.