Wpadł z całym łupem kilka godzin po włamaniu
Już kilka godzin po zdarzeniu policjanci z Lewina Brzeskiego zatrzymali mężczyznę podejrzanego o włamanie do drogerii. 25-latek wpadł razem ze swoim łupem. Wszystkie skradzione perfumy funkcjonariusze zabezpieczyli i zwrócili właścicielowi. Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem, do którego się przyznał. Teraz grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
Policjanci z Lewina Brzeskiego zatrzymali mężczyznę podejrzanego o włamanie. 25-latek w ręce funkcjonariuszy wpadł kilka dni temu. Wówczas do oficera dyżurnego około godziny 1:00 w nocy wpłynęło zgłoszenie o włamaniu do jednej z drogerii w mieście.
Na miejsce natychmiast zostali skierowani funkcjonariusze. Zabezpieczyli ślady i rozpytali świadków, a szereg zgromadzonych przez nich dowodów pozwolił na ustalenie rysopisu podejrzewanego. Na tej podstawie wytypowali jego tożsamość. Mężczyzna wpadł już kilka godzin po włamaniu. Funkcjonariusze dotarli do jego dziupli. Tam też znaleźli kosmetyki, które miał ukraść ze sklepu. Towar został zabezpieczony, a następnie zwrócony właścicielowi. Straty jakie podejrzany spowodował swoim działaniami oszacowano na 8 000 złotych.
Mężczyzna w chwili zatrzymania był nietrzeźwy, w organizmie miał blisko promil alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, do którego się przyznał. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
