Bezpieczne zakupy przed świętami
Wielu z nas podczas przedświątecznych zakupów skorzysta z oferty sklepów internetowych. Kupowanie w sieci to wygoda, a także często oszczędność czasu i pieniędzy. Pamiętajmy, że nowe technologie które mają nam ułatwić codzienne życie, niosą ze sobą także zagrożenia. Pod sklepy internetowe lub portale aukcyjne mogą podszywać się także oszuści. W zakupowej gorączce pamiętajmy zatem o zachowaniu ostrożności. Przedstawiamy kilka rad, co zrobić, aby nie paść ofiarą przestępców internetowych.
Coraz częściej robimy zakupy przez Internet, bo to duża wygoda i oszczędność czasu. Surfując po sieci w poszukiwaniu najatrakcyjniejszej spośród ofert licznych sklepów internetowych, czy portali aukcyjnych, musimy jednak pamiętać, że swoimi ofertami kuszą nas również oszuści. Policjanci apelują, aby korzystając z tej formy zakupów zachować zdrowy rozsądek, nie dając się ponieść emocjom związanym z „okazją cenową” oraz zachować przynajmniej podstawowe środki ostrożności.
Warto na portalach aukcyjnych i stronach sklepów internetowych sprawdzić jak długo istnieją, jaką mają opinię. Tę można sprawdzić między innymi na kilku renomowanych stronach lub portalach społecznościowych, (np. pytając znajomych, czy ktoś już dokonywał tam transakcji – są do tego utworzone również specjalne grupy).
Również należy sprawdzić, czy oferta z podobnymi zdjęciami nie figuruje na innych stronach, u innego sprzedawcy. To oraz bardzo niska, „okazyjna” cena powinno być dla nas sygnałem, aby zachować ostrożność.
Dokonujmy zakupów na sprawdzonych portalach lub stronach, często dają one gwarancje zakupów wraz z pokryciem strat. W innych wypadkach sprawdzajmy sprzedającego – np. czy dane do przelewu należą do tej samej osoby, która oferuje sprzedaż – można również sprawdzić w sieci, w tym w Centralnej Ewidencji Działalności Gospodarczej czy taki sklep istnieje oraz, czy dane podane do przelewu pokrywają się z nimi.
Istotne jest, aby dokładnie sprawdzać wiadomości o niepełnej kwocie wpłaty dla kuriera lub podaniu adresu do dostarczenia przesyłki. Takie strony zawierają linki, które przekierują nas na stronę łudząco przypominające tę, na której dokonaliśmy zakupu lub firmy kurierskiej, a następnie poprowadzą do logowania się na koncie w celu uiszczenia opłaty, najczęściej drobnej.
W tym przypadku należy u źródła sprawdzić, czy takie wezwania są wysyłane. Koniecznie numer telefonu bierzemy z oryginalnej strony, gdzie zamawialiśmy lub ze strony firmy kurierskiej, a nie z powyższego maila. Wiele firm kurierskich ostrzega na swoich stronach o fałszywych wiadomościach, w których oszuści wykorzystują ich markę.