Areszt dla podpalacza - straty to blisko 200 tysięcy złotych
Policjanci z Kędzierzyna-Koźla zatrzymali mężczyznę podejrzanego o serię podpaleń, kradzież i włamanie. Zatrzymany usłyszał łącznie 8 zarzutów. 22-latek na wniosek prokuratora został tymczasowo aresztowany przez sąd na 3 miesiące. Straty wstępnie oszacowano na ponad 200 tysięcy złotych. Sprawa ma charakter rozwojowy. Mężczyzna musi się teraz liczyć z karą nawet 10 lat więzienia.
Od dłuższego czasu policjanci z Kędzierzyna-Koźla otrzymywali informacje o podpaleniach słomy znajdującej się na polach. Ustaleniem sprawcy bądź sprawców tych pożarów zajęli się kryminalni z Komisariatu Policji w Kędzierzynie-Koźlu. To oni będąc na miejscu zdarzeń zabezpieczali ślady, a także zbierali i łączyli ze sobą wszelkie informacje, które mogły naprowadzić na trop podpalacza.
Praca policjantów przyniosła efekty, a zabezpieczony materiał dowodowy i operacyjne działania doprowadziły do wytypowania i zatrzymania 22-letniego mieszkańca powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń kozielskich kryminalnych, tylko od kwietnia tego roku, sześcioma podpaleniami miał zniszczyć blisko 3 500 balotów słomy oraz 120 drewnianych palet. Straty wstępnie oszacowano na ponad 200 tysięcy złotych. Mężczyzna działał na terenie powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego oraz prudnickiego.
Policjanci powiązali mężczyznę jeszcze z innymi przestępstwami. Jest on również podejrzany o włamanie i kradzież pieniędzy ze sklepu oraz kradzież z otwartego auta części samochodowych wartych blisko 700 złotych.
22-latek został już przesłuchany. W prokuraturze usłyszał 8 zarzutów, do których się przyznał. Na wniosek prokuratora, sąd tymczasowo aresztował go na 3 miesiące. Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci ustalili, że może mieć on związek z innymi przestępstwami. Nie wykluczone, że usłyszy kolejne zarzuty.