Pod pretekstem sprzedaży perfum ukradła pieniądze
Sprzedaż perfum czy też pościeli to tylko pretekst żeby wejść do mieszkania. Później wszystko przebiega bardzo szybko. Gdy domownicy orientują się , że stali się ofiarą kradzieży, złodzieja dawno już nie ma. Właśnie w taki sposób miała działać zatrzymana przez strzeleckich policjantów 55-latka z Mazowsza.
Zatrzymana kilka dni temu mieszkanka województwa mazowieckiego usłyszała zarzut kradzieży 1 000 złotych, do którego się przyznała. Kradzież miała miejsce w październiku ubiegłego roku.
O zdarzeniu zawiadomił policjantów mieszkaniec Jemielnicy, który zorientował się, że z jego domu zniknęła gotówka. Kryminalni pracujący nad tą sprawą ustalili, że tuż przed kradzieżą w miejscowości widziana była kobieta, która chodziła od domu do domu i oferowała do sprzedaży perfumy. Szybko okazało się, że była to tylko legenda, która miała uwiarygodnić jej wizyty. Kobieta chciała w ten sposób ułatwić sobie wejście do mieszkań.
Gdy pojawiła się na posesji pokrzywdzonego, mężczyzna był na zewnątrz budynku i nawet jej nie zauważył. Drzwi do domu nie były zamknięte, więc 55-latka weszła do środka i ukradła 1 000 złotych.
Policjanci ustalili jej rysopis i rozpoczęli poszukiwania. Analiza informacji na temat zdarzenia, a także praca operacyjnych funkcjonariuszy pozwoliła na wytypowanie kobiety. Okazało się, że to 55-letnia mieszkanka Mazowsza.
Pracujący nad sprawą kryminalni ustalili, że po kradzieży wyjechała za granicę. Kilka dni temu ponownie pojawiła się na terenie powiatu strzeleckiego. Tym razem w Zawadzkiem. Wtedy została zatrzymana. Za kradzież może jej grozić do 5 lat więzienia.
Pamiętajmy !
Gdy nawet na chwilę wychodzimy z domu, zawsze zamykajmy okna i drzwi. Nawet jeśli jesteśmy w domu sprawdźmy czy drzwi są dobrze zamknięte. Bądźmy ostrożni w kontaktach z osobami, które przychodzą do nas i oferują różne rzeczy do sprzedaży. Czasem okazja cenowa może skończyć się utratą oszczędności wielu lat. Jeśli w pobliżu widzimy osoby wzbudzające nasze podejrzenia zadzwońmy do policjantów i poinformujmy ich o naszych spostrzeżeniach.