Zatrzymany mężczyzna, który z nożem napadł na salony gier
23-latek podejrzany o napady na sklep i salony gier wpadł w ręce kryminalnych. Mężczyzna groził pokrzywdzonym nożem oraz używał gazu. Zatrzymany działał na terenie powiatu opolskiego. Na wniosek prokuratury został tymczasowo aresztowany na 2 miesiące. Za rozbój może grozić nawet do 15 lat wiezienia.
Kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Opolu, na podstawie zebranych dowodów i zabezpieczonych śladów ustalili podejrzewanego o kilka napadów mężczyznę. Okazał się nim 23-letni mieszkaniec powiatu Głubczyckiego. Mężczyzna został zatrzymany niedaleko Opola , gdzie ukrywał się w domu swojego znajomego.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce w jednym ze sklepów spożywczych w Opolu. Tam, jak ustalili pracujący nad sprawa policjanci, napastnik ukradł artykuły spożywcze. Kiedy ochroniarz próbował go zatrzymać, ten odepchnął go, użył wobec niego gazu i uciekł.
Po kilku dniach podobne zdarzenie miało miejsce w Niemodlinie. Tym razem do kradzieży rozbójniczej doszło w salonie gier. Śledczy ustalili, że napastnik wszedł na zaplecze salonu i ukradł saszetkę z pieniędzmi. Pracownica salonu próbowała go zatrzymać. Po krótkiej szarpaninie mężczyźnie udało się uciec. Po niespełna tygodniu do kolejnego z salonów gier w Opolu wszedł mężczyzna, który tym razem zagroził pracującej tam kobiecie nożem i zażądał wydania pieniędzy. Po zrabowaniu gotówki, uciekł.
Jak ustalili pracujący nad sprawą śledczy straty, jakie spowodował mężczyzna to blisko 6 000 złotych. Zatrzymany był już w przeszłości karany za podobne przestępstwa.
23-latek usłyszał łącznie 3 zarzuty kradzieży rozbójniczej i rozboju. Sąd tymczasowo aresztował go na 2 miesiące. Za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi kara nawet do 15 lat więzienia.