Aktualności

Strzeleccy policjanci pomagają czworonogom

Data publikacji 27.08.2021

"Pomagamy i chronimy" - to motto, którym na co dzień kierują się policjanci. Warto pamiętać, że strzeleccy funkcjonariusze dbają nie tylko o bezpieczeństwo mieszkańcom naszego powiatu. W trakcie swojej służby mundurowi nie są obojętni na los zwierząt. Tylko w ciągu ostatnich kilku dni pomogli wrócić zbłąkanemu wilczurowi do swojego domu oraz odebrali skrajnie niedożywionego owczarka właścicielowi.

Służba policjanta to codziennie nowe wyzwania. Obsługa zdarzeń drogowych, reakcja na wykroczenia oraz zatrzymywanie przestępców, to tylko nieliczne elementy naszej pracy. W trakcie codziennej służby dbamy nie tylko o bezpieczeństwo mieszkanców naszego powiatu, ale również o losy zwierząt potrzebującyh pomocy,  co w ciagu kilku ostatnich dni udowodnili strzeleccy policjanci.

Wczoraj, 26 sierpnia, dyżurny strzeleckiej komendy otrzymał zgłoszenie, że wzdłuż drogi wojewódzkiej 426, w okolicach węzła autostradowego, błąka się duży pies. Już po chwili na miejscu pojawił się patrol ruchu drogowego. Dzięki działaniom podjętym przez zgłaszających pies nie wałęsał się po ruchliwej drodze, tylko w bezpiecznym miejscu oczekiwal na przyjazd policjantów. Mundurowi od razu zaangażowali się w odnalezienie właściciela zbłąkanego czworonoga. Szybko ustalali opiekuna owczarka, któremu przekazano zagubionego pupila.

Z kolei kilka dni temu dzielnicowy strzeleckiej komendy interweniował na terenie jednej z posesji w gminie Izbicko, której pilnował zaniedbany owczarek. Dzięki zaangażowaniu policjanta, przy udziale weterynarza oraz przedstawicieli władz samorządowych, wygłodzony pies został odebrany właścicielom. Teraz niedożywiony o blisko 25 kg owczarek wraca do zdrowia pod opieką lekarza weterynarii.

  • Zdjęcie przedstawia wygłodzonego psa, odebranego właścicielowi, dzięki policyjnej interwencji.
  • Zdjęcie przedstawia policjanta, który pomaga wałęsającemu się przy drodze psu.
  • Zdjęcie przedstawia policjanta, który pomaga wałęsającemu się przy drodze psu.
Powrót na górę strony