Aktualności

Odpowiedzialna postawa świadka i zatrzymany nietrzeźwy kierowca

Data publikacji 16.06.2021

To już kolejny raz, kiedy informujemy o odpowiedzialnej postawie osób nie godzących się na to, aby po naszych drogach poruszali się nietrzeźwi kierowcy. Dzięki postawie mieszkanki powiatu krapkowickiego, kierujący na ,,podwójnym gazie" został zatrzymany. 22-latek mając w organizmie blisko 2 promile alkoholu spowodował kolizję. Teraz grozi mu kara nawet do 2 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę (13.06), tuż po godzinie 8:00. Oficer dyżurny krapkowickiej komendy odebrał telefon o obywatelskim ujęciu nietrzeźwego kierowcy. Zgłaszająca poinformowała, że zauważyła osobowego volkswagena, którego kierujący wcześniej uderzył w prawidłowo zaparkowany pojazd. Zachowanie kierującego wskazywało, że może być on pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusz natychmiast na miejsce skierował policyjny patrol.

Mundurowi ustalili, że 22-letni kierowca i jego pasażer, na jednym z osiedli w Krapkowicach słuchali muzyki w samochodzie. Kiedy próbowali odjechać, okazało się, że w pojeździe wyładował się akumulator. Mężczyźni postanowili odpalić osobowego volkswagena „na popych”. W momencie kiedy samochód odpalił, kierowca nie zapanował nad nim i uderzył w prawidłowo zaparkowanego forda. Badanie stanu trzeźwości potwierdziło podejrzenia świadka. 22-letni mieszkaniec powiatu krapkowickiego miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Pod wpływem alkoholu był również pasażer pojazdu.

Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy. Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.

W tym przypadku wzorowa reakcja i postawa obywatelska być może zapobiegła tragedii. Pamiętajmy, że nawet anonimowa informacja przekazana na policyjny telefon alarmowy bardzo często przyczynia się do zatrzymania sprawców przestępstw. Dzięki takiej postawie możemy zapobiec wielu tragediom na drogach. Policjanci dziękują świadkowi za zdecydowaną reakcję.


 

Powrót na górę strony