Policjanci odzyskali skradziony samochód już po dwóch godzinach
Mundurowi z Krapkowic, dzięki dobrej współpracy z poszkodowanymi, już dwie godziny od zgłoszenia odnaleźli skradzionego citroena. Policjanci zatrzymali podejrzewanych o kradzież. Jak się szybko okazało, 30-latek kierował kradzionym autem bez prawa jazdy, mając ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Mieszkańcy powiatu krapkowickiego usłyszeli już zarzuty. Za popełnione przestępstwo kradzieży grozi im kara do 5 lat więzienia. Dodatkowo, mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Do tego zdarzenia doszło w sobotę (05.06) około godziny 21.00. Do krapkowickiej Komendy zgłosił się poszkodowany, który powiadomił policjantów o kradzieży samochodu, który był zaparkowany na terenie jednego z osiedli w Zdzieszowicach. Oficer dyżurny natychmiast podał komunikat podległym mu policyjnym patrolom, które rozpoczęły poszukiwania pojazdu.
Mundurowi z Krapkowic, dzięki dobrej współpracy z córką zgłaszającego, już po dwóch godzinach namierzyli osobowego citroena. Natychmiast zatrzymali samochód do kontroli. W trakcie wykonywanych czynności okazało się, że to właśnie kierujący nim 30-latek i jego 29-letnia pasażerka, podejrzewani są o kradzież pojazdu.
Podczas kontroli policjanci wyczuli od mężczyzny i kobiety woń alkoholu. Jak się szybko okazało oboje byli nietrzeźwi. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca ma ponad 2 promile, a pasażerka niewiele mniej bo blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze ustalili również, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy.
30-letni mężczyzna i 29-letnia kobieta zostali zatrzymani i usłyszeli już zarzuty, do których się przyznali. Za popełnione przestępstwo kradzieży grozi im kara do 5 lat więzienia. Dodatkowo, mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i bez wymaganych uprawnień.