Nyscy seniorzy nie dali się oszukać
Nyscy policjanci kolejny raz ostrzegają przed oszustami, którzy działają metodą na „wnuczka”. Tylko w tym tygodniu odnotowaliśmy kilkanaście takich prób. Na szczęście mieszkańcy naszego powiatu zachowali zdrowy rozsądek i nie dali się oszukać. Są jednak wśród nas osoby, które pomimo policyjnych apeli w dalszym ciągu dają się nabrać. Dlatego rozmawiajmy z seniorami i osobami samotnymi, aby wiedziały jak się zachować w razie zagrożenia.
Tylko 21 lipca, kilkunastu mieszkańców powiatu nyskiego odebrało telefony od oszustów. Rozmówcy podczas rozmowy przedstawiali się za członków najbliższej rodziny i informowali, że potrzebują pilnie pomocy. Twierdzili, że spowodowali wypadek drogowy i potrzebne są im teraz pieniądze, aby wyjść na wolność. Na szczęście czujność mieszkańców naszego powiatu nie zawiodła. Nysanie od razu kończyli rozmowę i o całym zdarzeniu informowali policjantów.
Pamiętajmy, że w przypadku osób, które telefonicznie podają się za członków rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy przez osoby pośredniczące, należy każdorazowo najpierw weryfikować uzyskane przez telefon informacje. Najlepiej jest to zrobić, poprzez osobiste nawiązanie kontaktu z członkiem rodziny, który zwrócił się o pomoc. Do kontaktu należy wykorzystywać wyłącznie posiadane przez siebie numery telefonów, a nie numery podane przez osobę dzwoniącą. W sytuacjach budzących wątpliwość i uzasadniających podejrzenie oszustwa należy natychmiast powiadomić najbliższą jednostkę Policji lub dzwonić na numer alarmowy 112.
Apelujemy, zwłaszcza do osób młodych - informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o przekazanie pieniędzy. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym oraz samotnym.