Mówimy stanowcze „NIE” nietrzeźwym kierowcom
Nietrzeźwi kierowcy stwarzają realne zagrożenie dla wszystkich użytkowników dróg! Niestety wciąż zdarzają się tacy, którzy lekceważą prawo i wsiadają za kierownicę po alkoholu. Tylko w ciągu kilku dni strzeleccy policjanci zatrzymali aż pięciu nietrzeźwych kierujących. Jednym z nich jest sprawca zdarzenia drogowego, który nie tylko jechał pijany, ale nie miał też prawa jazdy. Mężczyzna miał w organizmie blisko 3 promile. Ponadto mundurowi zatrzymali pięciu pijanych rowerzystów. Apelujemy do wszystkich użytkowników dróg o rozwagę i ostrożność.
Wczoraj, około godziny 20:00, strzeleccy policjanci zostali skierowani do miejscowości Sieroniowice gdzie doszło do zdarzenia drogowego. Tam 52-letni kierowca skody, jadąc ulicą Europejską, podczas manewru wymijania stracił panowanie pojazdem i uderzył w bok ciężarówki. Funkcjonariusze od razu wyczuli od sprawcy zdarzenia silną woń alkoholu. Wynik badania wskazał, że kierujący w swoim organizmie miał blisko 3 promile alkoholu. Jak się szybko okazało, 52-latek nie dość, że wsiadł za kierownicę będąc kompletnie pijanym to na dodatek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz mężczyzna poniesie odpowiedzialność za swoje czyny. Grozi mu sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, wysoka grzywna oraz do 3 lat pozbawienia wolności.
Jednak nie tylko nietrzeźwi kierujący pojazdami silnikowymi stanowią ogromne zagrożenie na naszych drogach. Nietrzeźwi rowerzyści to również poważny problem. Przykładem tego może być 51-letni rowerzysta, biorący udział w zdarzeniu drogowym, do którego doszło w jednej z miejscowości w gminie Kolonowskie. Sprawcą był rowerzysta, który wsiadł na jednoślad po alkoholu. Jak ustalili mundurowi, 51-latek stracił równowagę i zjechał z chodnika na jezdnię, uderzając w bok prawidłowo jadącego nissana. Rowerzysta niestety nie wyszedł z tego zderzenia bez szwanku - doznał urazu głowy oraz biodra. Teraz jego losem zajmie się teraz sąd.
Kolejni zatrzymani nietrzeźwi kierujący to czterej rowerzyści. Pierwszy z wymienionych to 42-latak, który wsiadł na rower z 3 promilami. Mieszkaniec gminy Zawadzkie oraz drugi z zatrzymanych rowerzystów - mieszkaniec gminy Jemielnica - jadąc jednośladem w swoich organizmach mieli blisko 2 promile. Do tego niechlubnego grona dołączyła również 51-letnia kobieta, która podczas policyjnej kontroli „wydmuchała” ponad 2 promile.
Przypominamy, że przepisy ruchu drogowego nakładają na rowerzystów obowiązek zachowania trzeźwości podczas jazdy, podobnie jak na kierowców samochodów.