Aktualności

Zareagowały na płacz dziecka - matka niemowlaka była pijana

Data publikacji 14.06.2024

Na uznanie zasługuje reakcja i postawa mieszkanek Kędzierzyna-Koźla. Kobiety słysząc płacz małego dziecka, nie były obojętne i poinformowały o tym policjantów. Matka dziecka była nietrzeźwa. Wyziębione niemowlę trafiło do szpitala. Teraz o dalszej opiece nad dziewczynką zadecyduje sąd rodzinny. W takich sytuacjach opiekunowie muszą się liczyć z zarzutami dotyczącymi narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo.

O tym zdarzeniu policjanci zostali powiadomieni w środę. Tuż przed godziną 23:00 dyżurny kędzierzyńsko-kozielskiej komendy otrzymał zgłoszenie z którego wynikało, że na jednym z osiedli od dłuższego czasu chodzi młoda kobieta z niemowlakiem na rękach. Dziecko cały czas płakało. Sytuacją zainteresowały się mieszkanki Kędzierzyna-Koźla. Kobiety w obawie o bezpieczeństwo dziecka powiadomiły o wszystkim policjantów.

Na miejsce natychmiast został skierowany najbliższy patrol. Funkcjonariusze zastali tam matkę z półrocznym dzieckiem. Dziewczynka była wyziębiona, ubrana nieodpowiednio do panującej temperatury i zanosiła się płaczem. Na miejscu obecne były również kobiety, które zareagowały i pomogły uspokoić dziecko. Matka dziewczynki była nietrzeźwa. Przeprowadzone przez policjantów badanie trzeźwości wykazało w jej organizmie ponad 1,5 promila.

6-miesięczne dziecko zostało przekazane pod opiekę medyków, którzy przewieźli je do szpitala. Policjanci zatrzymali do wytrzeźwienia 23-latkę i powiadomili o całej sytuacji sąd rodzinny, który zdecyduje o dalszej opiece nad dzieckiem. W takich sprawach opiekunowie dziecka muszą się liczyć się z zarzutami dotyczącymi narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo. Funkcjonariusze sprawdzają również, czy w rodzinie nie dochodziło do przemocy.

Pamiętajmy, że nawet anonimowa informacja przekazana na telefon alarmowy może uratować czyjeś zdrowie, a nawet życie. Kiedy jesteśmy świadkami przemocy domowej, słyszymy krzyki, wyzwiska, płacz dziecka za ścianą, reagujmy. Zgłoszenie może przerwać spiralę przemocy. Nie bądźmy obojętni.

Powrót na górę strony