Droga tylko dla trzeźwych
Coraz częściej inni użytkownicy dróg nie godzą się na pijanych kierowców. Tym razem 30-latek jechał skuterem mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Przytomna reakcja kierowcy osobowego mitsubishi zapobiegła tragedii. Uniemożliwił on dalsza jazdę nietrzeźwemu i zaalarmował policjantów. Mundurowi ustalili dodatkowo, że 30-latek ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Za popełnione przestępstwa grozi nawet do 5 lat więzienia.
W sobotę, około godziny 22:00, oficer dyżurny strzeleckiej komendy odebrał telefon od kierowcy mitsubishi. Zgłaszający jechał z Izbicka do Otmic. Wówczas zauważył motorowerzystę, którego sposób jazdy od razu wzbudził podejrzenia.
Gdy tylko kierowca skutera zatrzymał się przy jednym z przydrożnych lokali, zgłaszający uniemożliwił mu dalszą jazdę i powiadomił policjantów. Okazało się, że za kierownicą jednośladu siedział 30-latek z powiatu strzeleckiego. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo po weryfikacji w policyjnych systemach okazało się, że motorowerzysta ma sądowy zakaz zabraniający mu jazdy pojazdami mechanicznymi do 2020 roku.
30-latek odpowie teraz za jazdę skuterem w stanie nietrzeźwości w warunkach obowiązywania sądowego zakazu. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat więzienia.