Wielkanocne zaginięcie 13-latki, nocny ratunek dla 35-latka, list pożegnalny mieszkańca Prudnika – skuteczna seria poszukiwań
Poszukiwania często wiążą się z realnym zagrożeniem życia i zdrowia zaginionych. Dlatego taką uwagę poświęcamy naszym akcjom poszukiwawczym. Policjanci z Namysłowa w wielkanocną sobotę w 3 godziny odnaleźli 13-latkę, która zniknęła z domu nikomu nic nie mówiąc. Nocne poszukiwania w Nysie zakończył się tuż po 5 rano. W Prudniku 40-latka, który zostawił pożegnalną wiadomość rodzinie, policjanci ruchu drogowego znaleźli po 2 godzinach. Dodatkowo na Opolszczyźnie sprawdzamy pilotażowy projekt tzw. sztywnego łącza – pomocowego numeru dedykowanego dzieciom.
Rodzina 13-latki zorientowała się o jej zniknięciu o 6 rano. Jeszcze przez dwie godziny bliscy próbowali ustalić na własną rękę, gdzie znajduje się dziewczynka. Sprawę komplikował fakt, że nie było z nią żadnego kontaktu. Nie odbierała telefonu i nie odpisywała na wiadomości. Gdy wysiłki bliskich nie przyniosły żadnego rezultatu, zgłosili zaginięcie policjantom z Komendy Powiatowej Policji w Namysłowie.
Z uwagi na wiek dziewczynki komendant ogłosił alarm dla całej jednostki. Blisko 50 policjantów ruszyło na poszukiwania. Sprawdzali dworce, osiedla i klatki schodowe. Dotarli do miejsc, gdzie małoletnia najczęściej przebywała. Nawiązali współpracę ze strażnikami miejskimi i operatorami miejskiego monitoringu.
Wysiłki policjantów już po 3 godzinach przyniosły oczekiwany efekt. Patrol prewencji zauważył 13-latkę w jednym z miejskich parków. Dziewczynce nic się nie stało. Cała i zdrowa została odwieziona do rodziców.
To nie jedyne w ostatnim czasie szczęśliwe poszukiwania opolskich policjantów. Wczoraj, 2 kwietnia 2024 r., do policjantów z Prudnika zadzwoniła zaniepokojona kobieta. Poinformowała, że jej 40-letni mąż wysłała niepokojącą wiadomość i że nie ma z nim kontaktu. W tej sytuacji poszukiwania były szybkie i równie skuteczne. Mężczyznę odnaleźli po niespełna 2 godzinach policjanci ruchu drogowego.
Do poszukiwań jesteśmy gotowi o każdej porze dnia i nocy. 3 kwietnia, tuż przed godziną 4 rano, policjanci z Nysy rozpoczęli poszukiwania 35-latka. Mężczyzna zostawił rodzinie list pożegnalny. Nie odbierał telefonów, urwał wszelki kontakt. Poszukiwania trwały kilka godzin. Również zakończyły się odnalezieniem. Mieszkaniec powiatu został przekazane w ręce lekarzy. Jego życiu i zdrowiu nic już nie zagraża.
Jednostki Policji w województwach małopolskim i opolskim zostały doposażone w stacjonarne telefony, za pomocą których będzie można bezpośrednio połączyć się z dyżurnym komendy wojewódzkiej Policji (tzw. sztywne łącze). Jest to specjalny telefon, który pełni funkcję pomocniczą w podejmowaniu niezwłocznych działań przez Policję.
Będzie to możliwe w sytuacji:
-
odmowy przyjęcia lub opieszałości w przyjęciu przez Policję zawiadomienia o zdarzeniu mogącym powodować zagrożenie dla życia lub zdrowia dzieci (także w przemocy domowej);
-
próby odesłania zawiadamiającego o zaginięciu dziecka do innej jednostki Policji;
-
zwłoki w podejmowaniu przez Policję czynności poszukiwawczych po przyjęciu zawiadomienia o zaginięciu;
-
braku kontaktu z prowadzącym sprawę, a jednocześnie braku wiedzy na temat przebiegu prowadzonych czynności.