Oszuści z portalu aukcyjnego zatrzymani
Oferowali na popularnym portalu aukcyjnym drobną elektronikę i gadżety erotyczne. Jednak po sfinalizowaniu transakcji nigdy się z niej nie wywiązywali. 34-latek i 31-latka zostali zatrzymani przez operacyjnych z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Opolu przy wsparciu policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Zatrzymani na ten moment usłyszeli 160 zarzutów związanych z oszustwami internetowymi. Pokrzywdzeni swoje straty oszacowali na blisko 200 000 złotych. Jak przyznają śledczy sprawa ma charakter rozwojowy i wciąż ustalamy kolejnych pokrzywdzonych. Podejrzanym grozi do 8 lat więzienia.
Od kilku miesięcy policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Opolu pracowali nad sprawą oszustw do których miało dochodzić na popularnym portalu aukcyjnym. Według zgłoszeń pokrzywdzonych użytkowników, od grudnia 2022 r. do czerwca 2023 r. nieuczciwi sprzedający wystawiali na sprzedaż drobną elektronikę i gadżety erotyczne, których po sfinalizowaniu transakcji nie wysyłali. Mieli w ten sposób oszukać ponad 160 osób i spowodować straty na blisko 200 000 złotych.
Po zebraniu w tej sprawie materiału dowodowego i przesłuchaniu pokrzywdzonych, kryminalni z PG wytypowali osoby mogące odpowiadać za te oszustwa. 20 lutego, przy wsparciu policjantów z KWP w Opolu, przystąpili do zatrzymania dwójki mieszkańców powiatu brzeskiego. Zatrzymani to 34-letni mężczyzna i 31-letnia kobieta. W ich miejscu zamieszkania policjanci zabezpieczyli telefony komórkowe, laptopy i nośniki pamięci, które mogły służyć do popełnienia przestępstwa. Funkcjonariusze zabezpieczyli również konta bankowe należące do podejrzewanych o oszustwa osób.
Zatrzymani zostali przewiezieni do komendy miejskiej w Opolu, gdzie usłyszeli dotychczas 160 zarzutów związanych z oszustwami. Podejrzani zostali objęci policyjnym dozorem. Za to przestępstwo grozi im do 8 lat więzienia. Policjanci prowadzący tą sprawę przyznają, że ma ona charakter rozwojowy, ponieważ wciąż ustalamy kolejnych pokrzywdzonych.