Policjanci uratowali życie czteroosobowej rodziny
Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji prudnickich policjantów nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia i pożaru domu, w którym spała czteroosobowa rodzinna. Starsi sierżanci Katarzyna Gaworek i Witold Różycki, na co dzień policjanci ruchu drogowego w trakcie nocnej służby zauważyli pożar komina w jednym z budynków mieszkalnych. Funkcjonariusze natychmiast zaalarmowali straż pożarną i sami ruszyli z pomocą.
Do zdarzenia doszło w sobotę (25 listopada), tuż po godzinie 23:00 w Łące Prudnickiej. Policjanci, którzy chwilę wcześniej interweniowali w sprawie zakłócania ciszy nocnej zauważyli wydobywający się się dym z poddasza w jednym z sąsiednich budynków mieszkalnych. Funkcjonariusze natychmiast zaalarmowali straż pożarną i sami ruszyli z pomocą.
Policjanci ewakuowali z budynku czteroosobową rodzinę. Mieszkańcy nawet nie wiedzieli, że pali się ich dom - w tym czasie wszyscy domownicy spali. Po chwili na miejsce przyjechali strażacy, którzy rozpoczęli akcję gaśniczą. Jak się okazało przewód kominowy był w fatalnym stanie technicznym i niewiele brakowało aby ognień się rozprzestrzenił i doszło do spalenia całego domu.
Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji policjantów najprawdopodobnie nie doszło do tragedii.