Szedł ulicą i niszczył samochody – został zatrzymany przez policjanta po służbie
Kopał w samochody - wybijając w jednym szybę, a w kolejnych urwał lusterka. Tak spacerował po mieście mieszkaniec Głuchołaz. 38-latek został zatrzymany przez będącego po służbie policjanta z Prudnika. Zdecydowana reakcja funkcjonariusza zapobiegła kolejnym aktom wandalizmu. Wstępnie pokrzywdzeni swoje straty wycenili na blisko 5 000 złotych. Teraz mężczyźnie za swoje czyny grozi do 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło z 14 na 15 lutego, tuż przed 2:00 w nocy na terenie Głuchołaz. 38-letni mieszkaniec miasta idąc ulicą kopał w zaparkowane pojazdy. Całe to zdarzenie z okna swojego mieszkania zauważył sierż. Michał Olszyna - na co dzień funkcjonariusz ruchu drogowego z Prudnika.
Policjant natychmiast zareagował i zatrzymał tego mężczyznę. W tym samym czasie inni świadkowie poinformowali miejscowych funkcjonariuszy. Jak się okazało 38-latek zdążył uszkodzić 4 samochody. Jednak zdecydowana reakcja policjanta zapobiegła kolejnym zniszczeniom. Pokrzywdzeni swoje straty wstępnie wycenili na blisko 5 000 zł.
38-latek w chwili zatrzymania miał ponad 1,2 promila alkoholu. Noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Za co grozi mu do 5 lat więzienia.