33-latek za graffiti odpowie przed sądem
Policjanci z Kędzierzyna-Koźla zatrzymali na gorącym uczynku mężczyznę, który farbą w spray-u zdewastował elewacje budynku. W chwili zatrzymania mężczyzna miał przy sobie projekt graffiti oraz puszki farby. Teraz 33-latek odpowie przed sądem za popełnione wykroczenie. Teraz może mu grozić grzywna, kara ograniczenia wolności, a także nakaz przywrócenia elewacji do stanu poprzedniego.
23 stycznia po południu, policjanci z Kędzierzyna-Koźla patrolując miasto zauważyli na jednej z ulic mężczyznę, który farbą w sprayu malował po elewacji budynku.
Mężczyzna na widok policjantów zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg i już po chwili 33-latek został zatrzymany. Mundurowi znaleźli przy nim kilka puszek z farbą w sprayu, a także … projekt znaku graficznego, który namalował na elewacji.
Mieszkaniec Kędzierzyn-Koźla został przewieziony do komendy. Teraz za bezprawne umieszczenie rysunku mężczyzna będzie odpowiadał przed sądem. Za ten czyn kodeks wykroczeń przewiduje karę ograniczenia wolności lub grzywny. Sąd może również zobowiązać mężczyznę do naprawienia szkody.