Aktualności

Nieoceniona pomoc sąsiedzka

Data publikacji 26.06.2020

Namysłowski policjant, post. Łukasz Wróblewski pierwszy przyszedł z pomocą, gdy w domu jego sąsiadki zaczął ulatniać się gaz. Dobrze jest mieć sąsiada, na którego można zawsze liczyć. Pozornie drobne sprawy nabierają wtedy dużego znaczenie.

Policjantem, który służy pomocą, jest się nie tylko na służbie. Przekonała się o tym sąsiadka jednego z namysłowskich policjantów. Post. Łukasz Wróblewski był już po służbie w swoim domu, do jego drzwi zapukała podenerwowana kobieta. Zaniepokoił ją silny zapach gazu w mieszkaniu.

Łukasz udał się do domu pani Bronisławy gdzie wyczuwalny był gaz, ulatniający się z butli przy kuchence. Natychmiast zakręcił zawór, aby nie doszło do tragedii. Okazało się, że przy wymianie butli doszło do uszkodzenia uszczelki i nieszczelność powodowała wydobywanie się gazu na zewnątrz. Następnie zaprosił sąsiadkę do siebie, gdzie do czasu wywietrzenia jej mieszkania, mogła w spokoju przeczekać.

Mimo, że Łukasz jest policjantem zaledwie od kilku miesięcy, już wykazał się godną naśladowania postawą.  Jak mówi Pani Bronisława, taki sąsiad to skarb i zawsze można zwrócić się do niego o pomoc.

Powrót na górę strony