Zatrzymany chwilę po wrzuceniu narkotyków przez mury więzienia
Policjanci zatrzymali w pościgu 26-letniego mieszkańca Śląska. Mężczyzna chwilę wcześniej wrzucił przez mur do zakładu karnego zawiniątko z narkotykami w środku. Dodatkowo w swoim mieszkaniu miał kolejne porcje amfetaminy i marihuany. Okazało się, że był już wcześniej karany za przestępstwa narkotykowe. Grozi mu więc nawet do 15 lat więzienia.
Pod koniec marca, policjanci z brzeskiej komendy zostali wezwani na interwencję przez strażników więziennych. Ze zgłoszenia wynikało, że chwilę wcześniej na teren zakładu karnego ktoś wrzucił przez mur zawiniątko.
Oficer dyżurny na miejsce natychmiast skierował funkcjonariuszy. Policjanci ustalili rysopis podejrzewanego i sprawdzili wszystkie miejsca gdzie mógł się oddalić. Kiedy dostrzegli go kilka ulic dalej, mężczyzna na widok radiowozu zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli za nim w pieszy pościg i po chwili go zatrzymali. Był to 26-letni mieszkaniec województwa śląskiego.
Zatrzymany mężczyzna w swoim mieszkaniu miał ponad 70 gramów amfetaminy, które ukrył w lodówce, a blisko 10 gramów marihuany schował w kuchennej szafce. Jednocześnie kryminalni zabezpieczyli zawiniątko wrzucone na teren zakładu karnego. Badanie narkotestem potwierdziło przypuszczenia strażników więziennych. Znalezione substancje to 10 gramów amfetaminy i kilka porcji marihuany.
26-letni mieszkaniec województwa śląskiego usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających, do którego się przyznał. Był już karany za podobne przestępstwa. Grozi mu więc kara nawet do 15 lat więzienia.