Po łup czaił się za sklepem - wpadł dzień po kradzieży
Kryminalni z Głubczyc zatrzymali 19-latka już na drugi dzień po popełnionym przestępstwie. Widokiem policjantów był zupełnie zaskoczony. Wciąż miał przy sobie skradziony portfel. Wyrwał go przypadkowej kobiecie, gdy ta wychodziła ze sklepu. Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży, za co grozi do 2 lat więzienia.
W połowie stycznia dyżurny głubczyckiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży portfela. Jak wynikało z relacji pokrzywdzonej, została ona nagle zaatakowana zaraz po wyjściu ze sklepu. Napastnik wyrwał kobiecie z ręki portfel i uciekł.
Pracujący nad tą sprawą funkcjonariusze ustalili, że odpowiedzialny za to przestępstwo mężczyzna stał ukryty za rogiem sklepu. Gdy wyrwał portfel z rąk kobiety, uciekł do swojego samochodu i odjechał. Policjanci jednak szybko ustalili jego tożsamość oraz miejsce zamieszkania.
Już na drugi dzień kryminalni zapukali do drzwi podejrzewanego mężczyzny. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec Baborowa. Wizytą policjantów był zupełnie zaskoczony. Policjanci odzyskali skradziony portfel z całą zawartością. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu teraz do 2 lat więzienia.