Akcja „Zakrętki dla Nikosia” trwa nadal
Ogromny odzew na akcję „Zakrętki dla Nikosia” zaskoczył wszystkich. Namysłowscy policjanci uzbierali już kilka ton, a zakrętek wciąż przybywa. Właśnie zapadła decyzja, aby akcję przedłużyć do końca września. Wszystko po to, aby pomóc małemu Nikodemowi wyleczyć jego chore serduszko.
Z namysłowskiej komendy policji wyjechało już kilka ton nakrętek. Ogromny odzew społeczeństwa na akcję: „Zakrętki dla Nikosia” zadziwił i zaskoczył wszystkich. Z uwagi na duże zainteresowanie i prośby ze strony szkół, instytucji i osób prywatnych, akcja została przedłużona do końca września.
Do pomocy choremu Nikosiowi w minionym miesiącu dołączyło wiele firm, podmiotów gospodarczych i zakładów pracy. Okazało się, że jest wiele ludzi o dobrym sercu, które chcą pomóc rodzicom Nikosia, aby nie zabrakło im sił i funduszy na leczenie ich synka. Za zebrane plastikowe nakrętki, firma Lobo wypłaci opiekunom Nikosia środki finansowe na jego dalsze leczenie.
Przypomnijmy, że mały Nikodem urodził się ze złożoną wadą serca. W pierwszych miesiącach życia przeszedł już kilka, skomplikowanych operacji na otwartym sercu. Ale jak mówią lekarze, to nie koniec. Przed małym Nikosiem jeszcze kolejne zabiegi i operacje, dlatego wciąż potrzebne są środki na dalsze leczenie i rehabilitację.
Wszystkim osobom, które pozytywnie odpowiedziały na naszą akcję serdecznie dziękujemy!